niedziela, 30 października 2011

Zwiadowcy Księga 1 Ruiny Gorlanu - recenzja




Zwiadowcy Księga 1 Ruiny Gorlanu
Autor: John Flanagan
Rok wydania: 20.07.2011
Okładka: miękka
Wydawca: Jaguar
Moja ocena: 8/10
Opis:
Bohaterem książki jest piętnastoletni sierota, Will, wychowanek sierocińca. Jego ojciec poniósł bohaterską śmierć w trakcie ostatniego starcia ze złym baronem Morgarathem. Syn chciałby kontynuować tradycję. Może niekoniecznie dać się zabić, ale zostać rycerzem… Honor! Chwała! Odwaga!
Problem w tym, że do Szkoły Wojowników nie przyjmują mikrego wzrostu chucherek, które regularnie zbierają cięgi od rówieśników. A Will, cóż, nie dość, że niski, jest na dodatek chudy. Za to szybko ucieka.
Już wydaje się, że młodzieńcowi przypadnie mało atrakcyjna rola pańszczyźnianego chłopa, gdy nagle na scenie pojawia się tajemniczy Hart – zwiadowca. I on jeden spośród wszystkich mistrzów różnych szkół przyjmie Willa na ucznia. Zgryźliwy, humorzasty i wymagający, da chłopakowi popalić, ale… Wszystko jest lepsze od wiejskiego mozołu?

„Ruiny Gorlanu” to fantasy, w której nie uświadczysz czarodziejów w spiczastych kapeluszach, tajemniczych mikstur i wróżek. Świat Willa jest twardy, do bólu realistyczny i nikt z jego mieszkańców nie liczy na cuda – ważne są inteligencja, spryt i wytrwałość. Seria Flanagana pełna jest ironicznego poczucia humoru, trafnych obserwacji i komentarzy, a opisywani przez autora bohaterowie są pełni życia – daleko im do pozbawionych wszelkich wad herosów.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Pełna przygód książka, ale tylko dla chłopaków, a jeżeli chodzi o dziewczyny to chyba dla nie zbyt wiele. Ksiażka ciekawa, niezwykła i oryginalna. Nie wiem, co mogłabym o niej jeszcze powiedzieć. Jeżeli chcecie wiedzieć o co w niej chodzi, to pożyczcie ją od kogoś, jeżeli któryś z twoich znajomych ma tą książkę, bo pieniędzy nie warto na tą książkę wydawać (chodzi mi o dziewczyny :))
POLECAM!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz